Blog Post

Jak sobie radzić ze złością?

  • Autor: Paulina Szynkowska
  • 05 gru, 2016

Życie w ciągłym napięciu, kiedy najdrobniejszy szczegół może wyprowadzić z równowagi jest pełne frustracji. Powszechną reakcją na tę frustrację jest szukanie źródeł zdenerwowania w otoczeniu. Po znalezieniu winnego zazwyczaj następuje atak. Podniesiony głos, pretensje, a czasem rękoczyny w złości wydają się zupełnie normalne. Dopiero po wyciszeniu widać jej konsekwencje, m.in. zerwane albo nadszarpnięte więzi z rodziną, znajomymi czy współpracownikami, czasem poczucie winy i złość na siebie a czasem poczucie porażki. Każdy z nas się czasem złości, a większości zdarzyło się kogoś zranić czy sprawić przykrość pod jej wpływem. Jednak kiedy gniewanie się jest stałym elementem życia, a sytuacje, w których ono się pojawia są do siebie podobne i nie prowadzą do kompromisu to jest to sygnał, że źródło problemu tkwi w psychice człowieka, a nie jego otoczeniu. Pierwszym krokiem w poradzeniu sobie z gniewem jest zauważenie swojego udziału i swoista zmiana perspektywy – z „mam problem z ludźmi” na „mam problem ze swoim zachowaniem”. Są oczywiście problemy, w których intensywne przeżywanie gniewu jest pomocne np. kiedy doświadcza się przemocy gniew dodaje energii do tego, żeby się ochronić – wezwać policję, zerwać kontakt ze sprawcą, założyć sprawę itd.

Osoby, które nadmiernie się gniewają zazwyczaj:

denerwują się od dłuższego czasu w powtarzających się sytuacjach, które u innych nie budzą irytacji, często w wielu obszarach życia np. denerwuje mnie mój partner/ka, dzieci i współpracownicy mają trudność w opanowaniu irytacji np. prawie nigdy nie mogę się powstrzymać i coś nieprzyjemnego powiem albo zrobię, kiedy mnie ktoś denerwujemają za cel rozładowanie emocji, a nie osiągnięcie kompromisu np. kiedy się denerwuję muszę to z siebie wyrzucić, a nie dogadywać się utożsamiają się ze stwierdzeniami: „Cały czas muszę o coś walczyć”, „Inni rzadko coś rozumieją”, „Wszystko co ważne w życiu trzeba sobie wydrzeć”, „Ciągle coś jest źle”.

Przyczyny

Na skłonność do złoszczenia się wpływa wiele czynników, m.in.temperament, doświadczanie przemocy w dzieciństwie lub dorosłym życiu, uwewnętrznienie nauk rodzinnych o brutalności świata, czy dorastanie w otoczeniu, które realizowało wszystkie pragnienia. Zależnie od przyczyny gniew jest sposobem obrony bądź narzędziem osiągania celu. Czasami pod gniewem kryje się smutek, a czasami lęk. Wtedy stanowi on zasłonę dla uczuć, które są bardziej przykre dla pacjenta, bo kiedy się złościmy to przynajmniej mamy energię, a kiedy się smucimy lub boimy jesteśmy bardziej wrażliwi na zranienie. Równie często złość pełni funkcję narzędzia do osiągania tego, na czym nam zależy, niemniej cena jaką za to płaci pacjent przewyższa zyski.

Psychoterapia

Po rozpoznaniu problemu podstawową interwencją jest powstrzymanie gniewnych zachowań – np. tonu głosu, obraźliwych słów czy rękoczynów. Pacjent uczy się samokonktroli i samouspokajania. Wraz z terapeutą rozpoznaje czynniki zapalne, które uruchamiają gniew , pracują nad zrozumieniem schematu pacjenta, który leży u podstaw jego myślenia, zachowania i odczuwania oraz określają jakie zyski i straty pacjent ponosi, kiedy poddaje się gniewowi. Z czasem klient nabywa umiejętności rozpoznawania u siebie symptomów nadchodzącej złości i powstrzymywania ich. Następnie wprowadzony zostaje kolejny element –odkrywanie śladów doświadczeń życiowych oraz zmniejszanie ich wpływu na obecne życie. Mogą to być traumy z przeszłości, od których pacjent latami uciekał, utrwalone przekazy rodzinne czy zranienia. Ostatni etap terapii jest związany z utrwalaniem zmian np. pogłębianiem umiejętności asertywnego wyrażania zdania czy rozwijaniem przyjaznego stosunku do samego siebie i innych. Terapia kończy się wtedy, kiedy klient umie radzić sobie z pojawiającym się gniewem w sposób, który nie rani ani innych, ani jego i nie stanowi to dla niego wielkiego wysiłku, tak jak to się działo na początku terapii.

Wyślij nam wiadomość

Masz pytanie? Chcesz się zapisać na konsultację lub terapię? Jesteśmy tu po to,
aby Ci pomóc. 

Wyślij do nas wiadomość,
a my skontaktujemy się z Tobą. 

Share by: